Czy mając w swoim parku maszynowym waterjeta, laser i frezarkę, możemy z powodzeniem zdobywać rynek produkcyjno-usługowy? Bez wątpienia to trio daje nam znaczącą przewagę konkurencyjną, m.in. dzięki możliwości cięcia wielu rodzajów materiałów o różnym zakresie grubości. Jak jednak okiełznać potencjał technologiczny tych urządzeń, z których każdy ma inną specyfikę, pracuje w innym trybie i prawdopodobnie wykorzystuje inne oprogramowanie? Jaki ma swój udział w tym zakresie doradztwo technologiczne?